Podczas gdy jeszcze dobrze tynki nie zostały zakończone, my już rozmawiamy o sprzątaniu. A dokładnie – o sposobie dbania o dom na co dzień. Inwestor bowiem wybrał rozwiązanie coraz bardziej popularne na naszym rodzimym rynku, a mianowicie odkurzacz centralny.

W czym fenomen? Skąd taki wybór? Pytania te padły od żeńskiej części naszej firmy. Postanowiłyśmy to dokładnie zbadać oraz dopytać naszego doradcę budowlanego.

Przygotowałyśmy tabeleczkę porównawczą, z której wynikami chętnie się dzielimy. Tradycyjne odkurzacze wzbijają kurz wylotowym powietrzem, dodatkowo wymieniamy worki oraz, oczywiście, targanie sprzętu za nami w każdy kąt. Największa zabawa jest, kiedy mamy w domu bądź mieszkaniu schody…

Okazuje się, że przy zainstalowaniu odkurzacza centralnego wszystkie te problemy znikają. My zwróciłyśmy uwagę na fakt, że całe zanieczyszczenia są usuwane na zewnątrz budynku! Kwestia niezmiernie podkreślana przez mamy małych alergików. Dodatkowo, według zdań wielu użytkowników, jest to sprzęt o większej sile ssącej, to jeszcze zaskakująco o mniejszym niż przy tradycyjnych odkurzaczach zużyciu prądu oraz cichszej pracy.

Świetnie, a minusy? Rury te znajdują się w przegrodach pionowych oraz poziomych. Wskazuje się, że może mieć to wpływ na przenikanie dźwięków między pomieszczeniami. Pytanie to oczywiście skierowałyśmy do doradcy, który powiedział – najważniejszy jest dobry projekt. Jeżeli on będzie potraktowany po macoszemu, możemy mieć nie tylko zbyt dużą ilość rur i zakrętów (straty), ale również źle rozplanowane gniazda ssące. Nie tylko ważne jest, czy odkurzymy podłogę, ale czy sięgniemy do najdalszego konta przy suficie, posprzątamy taras czy auto na podjeździe do garażu. Jeżeli planujemy mieć kominek warto zainwestować w dodatkowy zestaw do jego czyszczenia.

Kiedy najlepiej instalować odkurzacz centralny? Jeszcze przed tynkami oraz wylaniem posadzki – mówi doradca. Ale – jak dodaje – jeżeli decyzję podejmiemy później, to tragedii też nie ma. Będzie trochę kucia oraz zasłaniania wszystkiego. Zdecydowanie natomiast zalecam wykonanie tej instalacji jeszcze przed ogrzewaniem podłogowym – instalatorom podłogówki jest zdecydowanie łatwiej ominąć rury odkurzacza, niż na odwrót. Montaż odbywa się w dwóch etapach: najpierw rozprowadzane są same rury (i tu uwaga: korzystnie jest je prowadzić po konsultacji z instalatorem od co-wdo-kan, ponieważ ich rury mogą się w wielu miejscach krzyżować, a w posadzce jest mało miejsca), podejście pod odkurzacz i wyrzutnię. W gniazdach, na czas tynkowania,  montuje się maskownice gniazd ssących, czyli zaślepki, tak jak w puszki elektryczne kontaktów i gniazdek. Na koniec pozostaje zamontowanie samej jednostki, szyldów gniazd oraz automatycznych szufelek. Na tym etapie trzeba skonsultować się z elektrykiem, który musi wiedzieć, gdzie będzie odkurzacz i tam zapewnić zasilanie.

A propos dobrego projektu oraz elektryka…Poniżej przedstawiamy zagadkę. Pytanie numer jeden – które kabelki co włączają…

ZDJĘCIE POGLĄDOWE Z INNEJ BUDOWY

Kiedy warto rozmawiać o projekcie ogrodu? A kiedy rozpocząć pierwsze prace?

Pochłonięci tworzeniem domu, cegłami, kablami i innymi dachówkami nie zwracamy uwagi na to, co dzieje się dookoła. Chociaż raczej – nie chcemy zwracać uwagi…Nasze postrzeganie budowy kończy się na samym budynku. Następnie wprowadzamy się do domu, a dookoła piękna, zaorana ziemia. I zamiast już cieszyć się widokiem na ukształtowaną w pewnym zakresie przestrzeń, zaczynamy kolejną pracę. Pojawia się kolejny projekt, kolejny robotnicy, lub też mówimy – nie teraz, za chwilkę…

W jaki sposób rozplanować przestrzeń? Gdzie jakie rośliny posadzić? Dlaczego akurat te? Czy wprowadzić elementy małej architektury? Czy przypadkiem na podobne pytania już nie odpowiadaliśmy? Tak – przy projekcie domu. Skojarzenia są jak najbardziej trafne. W przypadku ogrodu również mówimy o tworzeniu przestrzeni, która powinna nie tylko spełniać nasze oczekiwania, ale również współgrać z naszym domem oraz otaczającym krajobrazem. O czym jeszcze powinnyśmy pomyśleć? Zdecydowanie o tym, jak będziemy spędzać w nim czas.

To wszystko oczywiście nam pomoże w określeniu wyglądu ogrodu, ale najważniejsze zapytanie to: ile mamy czasu na to, aby się nim opiekować? Czy pielęgnacją ogrodu może zająć się zewnętrzna firma? Dlaczego jest to tak istotne? Nie sztuką jest zaprojektowanie ogrodu, z którego następnie nie będziemy korzystać, bądź też nie będziemy mieli siły, żeby się nim zająć – podkreśla zaprzyjaźniony architekt krajobrazu.

A jaki moment jest właściwy na rozpoczęcie już samych prac? Nie ma jednej zasady – mówi doradca budowlany. Przy jednych projektach jest np. szambo, przy innych mamy instalację rozsączania wody opadowej…Zasada jest taka – jeżeli mamy pewność, że w danym miejscu na działce nie będą prowadzone już żadne prace i nie pojawią się maszyny, które mogą naruszyć nowe nasadzenia – można działać. Wszystko zależy oczywiście od sezonu.

U naszego Inwestora wyrównano teren, do zrobienia jest jeszcze właśnie rozsączanie wody opadowej, a następnie ogrodzenie. Po wykonaniu tych prac nic nie stoi na przeszkodzie, aby zająć się tworzeniem ogrodu. Poza pogodą, oczywiście.

Wyrównany teren na działce Inwestora.