Spadek!

Bynajmniej nie formy naszego zespołu. W dniu dzisiejszym chcielibyśmy podzielić się spostrzeżeniami oraz informacjami dotyczącymi kanalizacji. Z jakich materiałów? Jak montować? Na co zwrócić uwagę? Już mówimy.

Wewnętrzną część instalacji kanalizacji sanitarnej wykonuje się w ogromnej większości z szarego PCV- rury, kolana, trójniki – rozpoczyna doradca budowlany. Takie materiały też wskazał nasz Inwestor. Do wykonania pionów można również zastosować niskoszumowe elementy z białego tworzywa. Są one jednak ok. trzy razy droższe od tradycyjnych – dodaje. Niezależnie od zastosowanych rur należy je odpowiednio odpowietrzyć przez dach poprzez zastosowanie specjalnych dachówek. Przy rurach poziomych trzeba pamiętać o zachowaniu odpowiedniego spadku rur poziomych – 2-3%. Nie może być zbyt mały, ale za duży również nie jest korzystny.

Znaczna część kanalizacji znajduje się pod płytą zero, stąd też to zadanie należy powierzyć firmie od stanu surowego otwartego (przypominamy – główną część pracy związaną instalacjami wykonuje się na etapie stanu deweloperskiego – zapraszamy do wpisu z dnia 10.06.2011 pt. SSO, SZ, SD, SW? SD!). Tutaj stosujemy rury pomarańczowe o zwiększonej wytrzymałości mechanicznej.  Podczas zagęszczania piasku może dojść do udarów. Proszę sobie wyobrazić sytuacje, w której zastosowaliśmy w tym miejscu zwykłe rury PCV. Piasek składa się z elementów o różnej ziarnistości, może się również przytrafić kamyk, który napędzony siłą zagęszczarki narusza rurę…Brzmi jak scenariusz horroru? Może się nawet w niego przekształcić, jeżeli wyciek powstanie już po zamieszkaniu…

Kiedy natomiast najlepiej układać wspomniane rury? Idealnie byłoby najpierw zasypać wykopy między ściankami fundamentowymi, zagęszczając warstwami tą podsypkę, a następnie w ręcznie wykonanych wykopach ułożyć rury – mówi doradca budowlany. Czasem jednak nie jest to możliwe. Wówczas trzeba pamiętać, że jeśli na najpierw ułożone rury będziemy sypać piasek i go zagęszczać, może dojść do rozszczelnienia lub nawet uszkodzenia instalacji – podkreśla.

PODPOWIADAMY - wszystkie przejścia przez ścianki fundamentowe należy wokół rur wypełnić i zaizolować przeciwwilgociowo.

W jaki sposób ścieki odprowadzić? Do sieci, do zbiornika czy też do przydomowej oczyszczalni? Szczegółowo dla danej inwestycji określają to techniczne warunki wydawane przez lokalny urząd. Niezależnie od wskazanej metody trzeba zawsze wykonać projekt.

Bezodpływowe szamba mogą być wykonane jako betonowe zbiorniki lub prefabrykaty z tworzywa. W sytuacji, kiedy miejscowy plan zakłada doprowadzenie sieci kanalizacyjnej w terminie 2-3 lat, zwykle taniej wyjdzie zainstalowanie właśnie takiego szamba, niż robić przydomową oczyszczalnię.

Przydomowa oczyszczalnia natomiast jest rozwiązaniem zdecydowanie najbardziej korzystnym, szczególnie jeżeli przeanalizujemy koszty eksploatacyjne. Szambo na przykład należy opróżniać co 2 tygodnie, do oczyszczalni wóz asenizacyjny przyjeżdża jedynie 2 razy w roku. Należy jednak spełnić dwa podstawowe warunki: odpowiedni poziom wód gruntowych i współczynnik przepuszczalności gruntu ( potwierdzone badaniem geologicznym), oraz musi być zagwarantowany spory teren na rozsączenie.

PODPOWIADAMY: Sprawdzenie warunków geologicznych, a w szczególności poziomu wód gruntowych jest niezmiernie istotne. Ich wysoki poziom może stanowić problem na kilku etapach: może utrudniać wykonywanie prac betoniarskich, uniemożliwić zagłębienie zbiornika prefabrykowanego, a w skrajnym przypadku woda może wypchnąć na powierzchnię świeżo opróżniony zbiornik PCV.

Na powyższym zdjęciu, wykonanym na budowie Alana z basenem, u góry po lewej, w czarnym murze widać opiankowane na biało-żółto przejście pomarańczowej rury.  Natomiast pionowo stojące rury (na pierwszym planie) mają założone odcinki rur ciut większej średnicy, aby były odseparowane od betonu płyty zero.
Na fotografii tej można zauważyć, że całość rur jest dość głęboko rozłożona, na które dołożono jeszcze dużo piasku. Zadanie to było wykonywane niezmiernie ostrożnie,  25cm warstwami, które następnie były zagęszczane.

…z szybami…

Okna możemy podzielić na kilka rodzajów. Zacznijmy od materiałów. Na rynku dostępne są okna drewniane, z PCV oraz aluminiowe. Czym się kierujemy przy ich wyborze? Zazwyczaj są to jedynie preferencje osobiste – mówi doradca budowlany. Okna drewniane wybierane są przez tradycjonalistów, ceniących sobie ten materiał, godzących się również na wymaganą konserwację. PCV wybierane są przez naszych klientów najczęściej, nasz Inwestor również się na nie zdecydował. Zbudowane są z grubszych niż okna drewniane profili, mogą je również bardzo dobrze imitować. Aluminium to materiał najtrwalszy z wymienionych, ale też najdroższy – dodaje.


PODPOWIADAMY: Dobrze przemyślmy również, które okna i jak powinny być otwierane. Może niektóre z nich będą mogły być zamontowane jako witryna, a inne otwierane w jeden sposób? Znacznie zmieni to nasze koszty.

A jaką szybę wstawić? Ile ich powinno być? Pytanie jedynie z pozoru łatwe. Dotychczas najczęściej montowane były okna z 2 szybami. Obecnie jednak ta tendencja się zmienia na korzyść 3 szyb. Dodatkowo, szczególnie przy domach energooszczędnych, stosowane są szyby z powłokami refleksyjnymi (znane jako thermoflat), których zadaniem jest przepuszczanie światła widzialnego i odbicie światła podczerwonego, czyli ciepła. Jeżeli nasze okna będą znajdowały się od ruchliwej ulicy, warto zamówić szybę z folią dźwiękochłonną – jest grubsza oraz cięższa od standardowej – stąd też jej właściwości. Warto tutaj również wspomnieć o szybach antywłamaniowych. Pamiętajmy – okno antywłamaniowe to nie tylko rama oraz okucia…

Dodatkowym elementem do wyboru są rolety. Tutaj spotykamy się z dwoma rodzajami, pod względem montażu: naokienne (mocowane do nadproża) oraz nadokienne (chowane pod nadprożem). Za nadokiennymi przemawia fakt, że są mniejsze mostki termiczne. Wystają one również mniej przy elewacji, łatwiej jest je wkomponować (odpowiednia grubość ocieplenia). Nie zawsze jednak możemy je zastosować – wszystko zależy od ilości miejsca nad oknem…dlatego tak ważnym jest podejmowanie pewnych decyzji już na etapie projektu! Skrzynka takiej rolety to sześcian o wymiarach 16cm przy oknach i 21cm przy drzwiach.
Co przemawia za zastosowaniem takich rolet? Mamy możliwość szczelnego zamknięcia domu, kiedy nas nie ma. Jeżeli np. lubimy spać przy otwartych oknach, możemy nie zamykać rolety całkowicie, a i tak w pokoju będzie zdecydowanie ciszej i ciemniej, niż przy oknach bez rolet. Przy poddaszu ich użycie jest bardzo korzystne – przy upalnych dniach np., kiedy temperatura akumuluje się właśnie na poddaszu i jej zbicie jest bardzo trudne. Zsunięte rolety rozwiązują problem. Przy roletach powierzchniowo dużych, np. przy drzwiach, zdecydowanie lepiej jest zastosować do ich otwierania silnik, zamiast taśmy. Rolety takie są znacznego ciężaru, stąd też ciężko się je podnosi, a sama taśma szybko się zużywa.

PODPOWIADAMY: stolarka otworowa jest montowana na etapie stanu surowego zamkniętego, kiedy nie ma gotowych posadzek. Pozostaje więc duża szczelina między oknem bądź drzwiami a obecną podłogą. Często stosowane są blaszki mocujące, ale ich podparcie jest tylko punktowe. Przy dużych oknach może dojść do wypaczenia okna pod wpływem jego ciężaru. Zdecydowanie lepiej jest zastosować stemple drewniane, ale najlepszym rozwiązaniem, szczególnie stosowanym przy domach pasywnych, są tzw. poszerzenia. Elementy te są przygotowane przez tę samą firmę, która produkuje okna. Koszt dodatkowy jest niewielki – zysk energetyczny – znaczny!


Mamy już ramy, szyby oraz rolety. Pozostają nam parapety. Wewnętrzne i zewnętrzne. Warto o nich rozmawiać z tym samym producentem, który przygotuje nam okna. Firma ta zmontuje je i będzie wówczas odpowiadać za cały komplet.

Wszystko? Nie, niestety nie. Pozostały okucia. Je również należy dobrać do charakteru elewacji, uzyskać wycenę (osobno przedstawiana), zapytać o montaż i transport.

Teraz pozostaje już tylko wszystkie informacje zebrać w jedno okno…znaczy, zamówienie…

Zamontowane okna na budowie Alana z basenem

Dzięki odpowiedniemu oświetleniu to samo pomieszczenie, z tymi samymi sprzętami, może wyglądać zupełnie inaczej. Dlaczego o odpowiednim jego umiejscowieniu oraz rozplanowaniu trzeba myśleć zdecydowanie wcześniej niż w momencie zakupu oświetlenia? Ponieważ jakiekolwiek przeróbki, które będą wprowadzane już po np. umeblowaniu pokoju, będą oznaczały kucie w właśnie pomalowanych ścianach! A jeżeli wprowadziliśmy łupek bądź też tapetę – prace stają się jeszcze bardziej skomplikowane. Przed chwilą zakończyliśmy budowę domu. Czy świętowanie nowego etapu w nowym domu chcemy rozpocząć od remontu?

Zaprojektowana instalacja przy projektach gotowych jest…typowa. Nie uwzględnia chociażby preferencji Inwestora co do stworzenia indywidualnych scenariuszy dla każdego pomieszczenia. Dlatego też jeżeli mamy możliwość, porozmawiajmy ze specjalistą od urządzania wnętrz. Dobry fachowiec wskaże nam nie tylko odpowiednie miejsca zamontowania oświetlenia, ale również ich ilość, sposób zarządzania elektryką. Powiąże to z planowanym umeblowaniem. Patrząc na wszystkie elementy domu jako na odrębne etapy a nie jak na całość, możemy stworzyć przestrzeń, która będzie właśnie zbiorem poszczególnych cząstek. Ich dopasowanie do siebie oraz naszych wyobrażeń i stworzenie spójnej całości po zakończeniu budowy niejednokrotnie wiąże się z dodatkowymi pracami, remontem, bądź też godzimy się na obecny stan z przeświadczeniem, że zajmiemy się tym za…jakiś czas…

ZDJĘCIE POGLĄDOWE Z INNEJ REALIZACJI

ZDJĘCIE POGLĄDOWE Z INNEJ REALIZACJI

ZDJĘCIE POGLĄDOWE Z INNEJ REALIZACJI

Wybierając wykonawcę elektryki zwróćmy uwagę, czy podczas pierwszych rozmów nie kieruje się on tylko projektem. Przed przedstawieniem wyceny powinien przyjechać na budowę i razem z nami przejść się po domu i porozmawiać o nim. Może zauważy elementy, których wprowadzenie ułatwi użytkowanie, inne mogą okazać się zbędne. Wskaże, czy proponowany sposób zarządzania elektryką jest odpowiedni do instalacji, podpowie najlepsze rozwiązania. Wszystkie decyzje podjęte na etapie instalacji podtynkowych wpłyną na komfort użytkowania domu oraz charakter wykończonych już pomieszczeń.

WARTO PAMIĘTAĆ: elektryk przygotowuje nam całą sieć na etapie stanu deweloperskiego. Pozostają nam wówczas ogrom otworów z wystającymi różnokolorowymi kablami. Który jest od czego? Jaki włącznik mam wybrać? Aby tych pytań nie zadawać sobie w sklepie z włącznikami, warto poprosić wykonawcę, aby przy każdym kablu opisał, czego on dotyczy. Oszczędzi to nam ponownego wzywania go do nas z prośbą o wyjaśnienie. Tym bardziej, ze możemy usłyszeć, że pan owszem, bardzo chętnie przyjedzie, ale za dwa miesiące, ponieważ pracuje nad innymi zleceniami…

Tak jak wspominaliśmy, nasz Inwestor jest również autorem projektu Alan z basenem, stąd też projekt elektryki nadzorował sam. Dodatkowo na budowie miał już możliwość skonsultowania swoich planów z Wykonawcą, który obecnie rozpoczął już prace instalacyjne.